Cały czas chcę od życia więcej, czuć miedzy palcami materię i móc oddychać do końca oraz spać po nocach, rozluźnić mięśnie, spuścić ramiona luźno wzdłuż ciała i mieć ten plan: poukładane dni w całość, w tygodnie, miesiące i tak dalej. Zima, wiosna. Zdeterminować swój sukces. Zachować dystans. Nie dać się ranić. Ponadto: wypadać dobrze w podsumowaniach rocznych i kwartalnych oraz wyciągach z banku. Zachować powagę, równowagę. utrzymać pion, kontakt wzrokowy oraz siebie. 

Myślę, że monogamia blokuje mnie i mój talent. W poligamii nie miałabym nawet czasu o tym wszystkim myśleć.