Można być szalonym na wiele sposobów. Na przykład: wlewać do gardła alkohol, tańczyć do upadłego, mówić, że się kocha, aby się przekonać. Można jak wszyscy – skakać na bungee, pływać pod prąd, nurkować bez tlenu lub chodzić zimą w krótkich spodenkach. Albo nie zapinać pasów, zdać się na los, smarować stopy kremem i tańczyć na gresie. Można brać z życia garściami, wyciskać jak cytrynę, a nawet obrzucać ludzi błotem. Lub chodzić po szkle, opowiadać głupoty i nie ponosić żadnych konsekwencji. Wtedy jesteś celebrytą. Można też, w ramach szaleństwa, traktować innych tak, jak chciałbyś być traktowany, ryzykując, że tego nikt nie odwzajemni oraz zawsze mówić prawdę –

byle nie dzisiaj