fash

trochę o mnie – krótka myśl

nieustannie mam wrażenie, że zapytasz co u mnie i czasami sobie wyobrażam, co bym ci powiedziała, gdybyś zapytał. próbowałam żyć tak, aby było o czym mówić i czym się pochwalić, a potem mi przeszło. po prostu zaczęłam. w tej perspektywie cieszy mnie, że wszystko mija. nawet smutek.

zaczęłam żyć z dnia na dzień, choć wiesz, że to nie w moim stylu. ale tak było mi łatwiej. patrzeć węziej. nie myśleć w latach. nie żyć w skrajnościach. robiłam, co mogłam, żyłam najlepiej na dany moment, jak potrafiłam. każdego dnia od nowa. 

dzisiaj i jutro też, a potem zobaczę.

trochę się pokręcę po mieszkaniu

No Comments

    Leave a Reply